Twoja droga...

Gość

A mnie dziwi trochę wynik sondy. Bo nie no, dostawać jest mimo wszystko fajne. Oj taktaktak, słyszę dzwonek do drzwi, wychodzę w szlafroku, z ręcznikiem na głowie i maseczką z ogórka na dziubie i staję oko w oko z różą <: Kij z tym, że dla mojej matki w podzience za dopa z matmy, ale i tak było miło <:

Gość

Mnie akurat nie dziwią wyniki sondy. Przecież to forum chrześcijańskie, tutaj wszyscy głosują zgodnie z Biblią.
A jeśli znajdą się jakieś wybitne jednostki, to stwierdzają, że mają dużą radochę kiedy ktoś się cieszy z ich prezentów.
Ale jakoś nie przypominam sobie, żeby ktoś mi się za takie czyny odwdzięczył. Zatem mam ochotę coś DOSTAĆ, tak dla odmiany. Niekoniecznie prezent, wystarczy mi to co pożyczone, nawet guma do żucia, którą kolega ode mnie pożyczył w 3 klasie podstawówki.

Czyli zaczął się etap, w którym zaczynam się żalić. Zatem zamilknę.

Lubię dawać, ale lubię też dostawać.

Boman

to nie forum katolickie, bo adminem jest Ewangeliczka, a moderatorem Adwentysci
wiec twoj post nie na miejscu jest, lepiej jakbys napisal chrzescijanskie

co do dostawania to uwielbiam dostawac nawet skromne podarki, a dawac mi trudno ale lubie to bo to piekne uczucie

Gość

Koala

No cóż te kościoły różnią się pewnymi sprawami, ale nie będę ich wypisywać, bo moim zdaniem nie ma to zbytniego sensu. Ostatnio staram się szukać to co nas łączy :smile:
Jeżeli chodzi o dawanie i branie, to ja wolę dawać, chociaż brać też lubię. Na przykład czekając w dniu urodzin na rodzinkę zastanawiam się jakie dostanę prezenty Jezyk

więc myślę, że każdy na pewien sposób lubi brać.

PS: Nie spotkałam się jeszcze z synonimem katolicki-chrześcijański, ale jeżeli wam jest tak łatwiej, to mi to nie przeszkadza.

Boman

oczywiscie ze nie, my nie odczuwamy roznicy ale sa osoby ktore moga byc urazone, bo laczy nas wiara w Boga, ale zarazem roznimy sie wieloma innymi rzeczami

Gość

Dragonfly

Lubię dawać, a jakże! Wolę bardziej niż dostawać, bo dawanie daje mi taką gigantyczną, egoistyczną radochę, że dzięki temu staje się lepsza. Wiem, że to chore, ale się staram.
Dawać owszem, ale w granicach zdrowego rozsądku. Zawsze przerażali mnie altruiści- oddaj wszystko, sam zostań z niczym.

Nifek

Dawanie podobno (zostało udowodnione naukowo) daje więcej. Wesoly

ale branie tez co nie co daje Jezyk

Zło

Ja jak zwykle będę przewrotna. Ponieważ lubię brać (uwaga, leci Bron z wodą święconą). Dawać też lubię, ponieważ sprawia mi przyjemność patrzenie jak komuś się mój podarunek podoba. Ale mi tu nie mówcie, że nie lubicie brać. To akurat jest ludzkie.

Nifek

mysle ze trzeba zachowac odpowiednie proporcje, ale dawanie daje więcej satysfakcji, to fakt.

Gość

Bron

Zło

I tu się Bron mylisz, bo jest tu parę osób, które się ze mną zgadzają.

Bron

No to dobrze, pomylilem sie, nie jestem nieomylny Jezyk