Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krwiożercza Szprotka
30% wtajemniczenia
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: południe
|
Wysłany: Pią 11:03, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
BTW - piórka Aniołka czy kogoś innego. Chodzi o zasadę o taką sytuację.
Więc co robicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bron
SensZycia.pl :)
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:56, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Skoro krzyk nic nie da, to probowalbym sily... Ale moze i w taki sposob, zeby nikomu krzywdy nie zrobic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwiożercza Szprotka
30% wtajemniczenia
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: południe
|
Wysłany: Nie 15:01, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zakładam że nie zrobienie mi krzywdy przy próbie bronienia Aniołka nie wchodzi w rachubę.
Co wtedy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bron
SensZycia.pl :)
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:23, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wtedy bede bronil Aniołka... Pewnie powiesz, ze gdy uzyje sily to wtedy zlamie zasade swoja, bo zazwyczaj tego nie robie. Zgadlem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwiożercza Szprotka
30% wtajemniczenia
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: południe
|
Wysłany: Pon 22:17, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie złamiesz zasady BO zazwyczaj tego nie robisz.
Złamiesz ją - bo wybierzesz skrzywdzenie mnie zamiast skrzywdzenia osoby:
1) bliższej Ci
2) słabszej
3) atakowanej
4) niewinnej etc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bron
SensZycia.pl :)
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:19, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No wlasciwie to racja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krwiożercza Szprotka
30% wtajemniczenia
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: południe
|
Wysłany: Pon 22:22, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wiec przeczytaj co zostało napisane na poprzedniej stronie....
Jak to bylo? Że krzywdzenie nigdy nie jest usprawiedliwione? Że nie można w ogóle nikogo nie krzywdzić?
dodane po godzinie:
Nie wiesz co odpowiedzieć czy za bardzo się to kłóci z Twoim dotychczasowym światopoglądem i odpowiedzieć nie chcesz / boisz się?
dodane po 24 godzinach:
Nadal nie doczekałem się odpowiedzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xanthen
20% wtajemniczenia
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Nie 12:29, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Człowiek rozwija się przez całe życie, więc tak naprawdę nie wiemy jeszcze jakie postawy względem życia będziemy przyjmowac za 10 czy 20 lat. Istnieje pewna teza, która przyjmuje, że człowiek zmienia radykalnie swoje życie i poglądy na wiele spraw co dekadę. Zapewne nie dotyka to wszystkich, ale duża częśc ludzi zmienia swoje dotychczasowe życie wskutek przeżytych wydarzeń. Chyba najbardziej na ludzki światopogląd ma wpływ religia jaką się wyznaje, na drugim miejscu stawiałbym indywidualne przeżycia, uniesienia i depresje jakimi jest człowiek poddawany przez cały okres istnienia. Trzecia pozycja to ciekawa literatura. Na czwartym wymieniłbym wpływ rodziców, który tylko w początkowym okresie życia każdego człowieka jest bardzo istotny. Piąte miejsce dałbym przyjaciołom, kolegom, znajomym i nieznajomym, generalnie ludziom, którzy w jakimś niewielkim stopniu skorygowali patrzenie na świat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bron
SensZycia.pl :)
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:02, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja bym dał inną kolejność. To znaczy zamieniłbym u Ciebie miejsce trzecie z piątym. Bo przyjaciele jak dla mnie mają duży wpływ na moje życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xanthen
20% wtajemniczenia
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Nie 20:04, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bron napisał: | Ja bym dał inną kolejność. To znaczy zamieniłbym u Ciebie miejsce trzecie z piątym. Bo przyjaciele jak dla mnie mają duży wpływ na moje życie. |
Wszystko zależy jakim jesteś typem temperamentu. Ja w młodości byłem typem melancholika, dlatego na mój światopogląd mieli oni najmniejszy wpływ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seemley
0% wtajemniczenia
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:16, 24 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
1. Rodzice
2. Pewien duchowny, który pokazał mi Boga takim jakim jest naprawdę
3.Bóg, który pokazywał mi co jest w życiu dobre i warte uwagi
4. Przyjaciele (z ZHP, a później z kościoła)
5. Nauczyciele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
majka
30% wtajemniczenia
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:07, 24 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
mogłabys rozwinąć punkt drugi? co to oznacza: "Boga takim, jakim jest naprawdę"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seemley
0% wtajemniczenia
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:18, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Chodzi mi o to, że poznałam Boga jako kochającego Ojca, jako Przyjaciela, z którym można realnie rozmawiać, kogoś kto odpowiada na moje modlitwy (choć nie zawsze tak jakbym chciała, ale zawsze dobrze dla mnie). Kogoś kto ma moc wyciągnąć mnie z wszelkich tarapatów. I kogoś, kto ma do mnie tak wiele cierpliwości i kocha mnie MIMO WSZYSTKO. Kogoś, kto wiedząc o mnie wszystko, nie odrzuca mnie, ale przyjmuje taką jaką jestem: brudną i grzeszną, ale jednocześnie oczyszcza i przebacza i zmienia serce. Takiego Boga właśnie wtedy poznałam. I wciąż poznaję, wciąż się uczę...ale to był właśnie mój początek.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
majka
30% wtajemniczenia
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:02, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
'kazdy poczatek to tylko ciag dalszy, a ksiega zdarzen zawsze w polowie otwarta' tak mi sie tylko skojarzylo ale rozumiem, o co chodzi:)
pozdrawiam
ps. byc moze sie zastanawiasz czemu taka slaba aktywnosc na forum... kiedys tu tetnilo zyciem, ale nasz wirtualne drogi troche sie rozeszly:(
fajnie, ze piszesz;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
1Alexandra2
0% wtajemniczenia
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:02, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hej
Moim zdaniem nasz światopogląd kształtują w głównej mierze rodzice i to w jaki sposób zostaliśmy wychowani. Dopiero później to czego się sami nauczyliśmy lub to co przeczytaliśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|