Twoja droga...

Koala

Ja też mam pewną prośbę modlitewną.. chciałabym prosić o modlitwę o wytrwałość i chęci dla mojego brata.. jest teraz na terapii jąkania (jakoże się jąka).. był już na czwartym etapie, jednak, nie bardzo chce mu się wykonywać wszystko o co go proszą i jakie ma zadania...
.. cała terapia jest bardzo trudna (gdybym miała coś takiego przechodzić nie wiem, czy dałabym radę- polega to na tym, że mówi się w bardzo zwolnionym tempie- pierwszy etap polega na nic nie mówieniu, a pisaniu na kartce...to obowiązuje wszędzie.. w szkole w pracy, w sklepie..

ł np. nie wyobrażam sobie idąc do sklepu pisać na kartce co chciałabym kupić, albo mówić bardzo wolnym tępem-są naprawdę różne reakcje ludzi) i wymaga wiele samozaparcia i chęci... myślę, sobie, że mój brat sam nie da sobie rady i wiem, że potrzebna byłaby mu pomoc Boża Uwaga

Proszę was módlmy się o niego, aby doznał cudu Bożego i przez to poznał Pana...

ktosiaktokolwieczka

rzeczywiście, aż trudno sobie wyobrazić...
chyba wolę się pomodlić, żeby nie musiał mieć na to siły, żeby po prostu dostał w prezencie cud...

a jeśli o cudach mowa, czy możecie się pomodlić, żeby jutro stał się prawdziwy cud?
taki z tych, co to drzewo suche zamienia się w drzewo zielone, taki o 180 stopni, taki co to północ pojawia się na południu, a południe na północy, taki z tych, co to słońce rusza z zachodu na wschód, woda zamienia się w wino...
sami rozumiecie...

cudu mi trzeba Smutny

Koala

Jeżeli Bóg uzna to za słuszne, to niech cud taki się stanie :-) I wierzę, że On może dokonać cudu Uwaga

ktosiaktokolwieczka

pewnie, że może, tylko żeby chciał...
wszystko mi się pomyliło, jutro cuda nie wskazane Mruga

jutro to taki dzień na cud, jakiego On by chciał niewątpliwie, a ja nie jestem przekonana...
a środa to taki dzień na cud - prezent. Tatusiu daj! Uwaga

ja już nie chcę więcej witaminek ani szpinaku. Czekoladkę daj! Uwaga

Miroo

mam intencję. niedawno kolega z klasy...właściwie przyjaciel powiedział mi, że wykryli u Niego guza mózgu. proszę módlcie się za Niego. o uzdrowienie, lub (niewiem czy jest już zaplanowana operacja) poprowadzenie rąk chirurgów.

Koala

Pamiętam, żę moja koleżanka, z podstawówki też miała guza mózgu i niestety... ale zmarła, było nam strasznie smutno, bo zawsze była najlepsza (chodziłam z nią w klasach od 1-3) i naprawdę była bardzo zdolna, ale.. widocznie tak miało być...

Nifek będę się modlić o Boże prowadzenie w tej sprawie

(.. córka mojego wychowawcy zasłabła na maturze i okazało się, że to białaczka.. ale wygrała z chorobą i teraz dalej studiuje :-) )

Aniołek

Kochani za dużo zła na świecie za dużo chorób na szczęście Bóg dał nam modlitwę i przyjaciół więc nie zmarnujmy tego!! Obiecuję wsparcie modlitewne... "Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego". Bóg słucha... Bóg działa...

Koala

Kochani!!

Proszę was sedecznie o modlitwę za górników uwięzionych w kopalni Halemba (mój tata też tam pracuje, ale na całe szczęście i dzięki Bożej woli jest teraz z nami w domu i obserwuje z niepokojem informacje o jego kolegach Smutny

)

To jest naprawdę straszne...

Dzięki Panie, że tatuś jest w domu Uwaga

Aniołek

Kochani mam do was prośbę... Od kilku lat choruję na niedoczynnosć tarczycy. Ostatnio nastapiło spore pogorszenie mojego stanu zdrowia i lekarka zagroziła mi operacją usunięcia tarczycy... Proszę was módlcie się za mnie, aby Pan mnie uzdrowił...

Koala

Aniołku! Modlę się o twój stan zdrowia.. nie wiem jaki jest on w tej chwili.. ale wierzę, że Pan doda ci sił do walki z chorobą Uwaga

I aby operacja nie była konieczna....

Aniołek

Kochani Pan mi pobłogosławił i uleczył Uwaga

Operacja nie jest konieczna, ale nadal biorę leki dziękuję wszystkim za modlitwy

Koala

Chwała Panu Uwaga

Nawet nie wiesz jak mnie to cieszy.. modliłam się za twoje zdrowie Aniołku. To cudownie Aniołku Wesoly

Bron

Ciesze sie, ze sie modlitwy spelniania. W koncu po to sie modlimy ;-). Modle sie za innymi wciaz.