Twoja droga...

ARKA · Wysłany: Wto 15:10, 21 Mar 2006 Temat postu:

Dla mnie to tez nieco dziwnie brzmi z tym Dna Wesoly

Izunia chciałabym tez zwrócic Ci uwage na to ze One nie były do siebie łudzaco podobne 1mojz 29,17 Lea miała bezbarwne oczy a Rachela była piekna
I jeszcze jedno Oni najpierw stali sie małzenstwem a potem ze soba spali
werset21:
Wreszcie rzekł Jakub do Labana: Wyznaczony mi czas się skończył, daj mi córkę za żonę, chcę bowiem z nią obcować.
werset 22:
Wtedy zebrał Laban wszystkich mieszkańców tej miejscowości i wyprawił ucztę.
/chyba dobrze rozumiem ze to było wesele?/
werset23:
A gdy był wieczór, wziął córkę swoją Leę i przyprowadził ją do niego; a ten obcował z nią.
/no i dopiero teraz z nia współżył !/
Najpierw przypomniał ze jest juz czas aby dostac zone
potem było wesele
a na koncu współżycie.
werset 28i 30 potwierdza ze z Rachelą było podobnie... najpierw slub

Predzej nie zwróciłam na to uwagi ..ale zle mi brzmiało ze stali sie małzenstwem gdy ze soba spali ...dlatego to sprawdziłam.... Wesoly

Gość · Wysłany: Wto 15:59, 21 Mar 2006 Temat postu:

jeżeli chodzi o sprawe z DNA musze poszukac:D Tą informacje wiem z przekazu ustnego, ale z wiarygodniego źródła. A jeżeli chodzi o Jakuba to troche tego nie rozumiem:| Jeżeli Jakub kochał Rachele to czemu spał z Leą??? Tymbardziej, że nie były podobne....

Gość · Wysłany: Wto 16:06, 21 Mar 2006 Temat postu:

Mi się wydaje, że zmianie DNA towarzyszyłyby bardzo gwałtowne zmiany cech organizmu, tak wewnętrznych jak i zewnętrznych, więc to niemożliwe (tłumaczenie łopatologiczne). Ale cóż, może zbyt mało się znam na genetyce, dlatego czekam na dowód prawdziwości Twoich słów.

Krwiożercza Szprotka · Wysłany: Wto 17:09, 21 Mar 2006 Temat postu:

Nie czytałem wszystkich wypowiedzi tylko stronę ostatnią. Cóż, zaraz mnie pewnie ukrzyżujecie, ale osobiście jestem zwolennikiem seksu przedmałżeńskiego. Dlaczego? Choćby dlatego że w większości przypadków w dzisiejszych czasach małżeństwo to formalność. Albo konieczność pod naciskiem rodziny i społeczeństwa w przypadku "wpadki". W krajach wysoko rozwiniętych gospodarczo - patrz kraje skandynawskie - blisko 50% związków nie jest formalnych. Wiedzieliście o tym? Jeśli 2 osoby chcą być razem - to będą i to niezależnie czy będą miały ślub czy nie.
Ustalenie ścisłych zaleceń - seks dopiero po ślubie! - doprowadza do większego konkfliktu i problemu niż gdyby go nie było. Dlatego powstaje wiele nieszczęśliwych, źle dobranych z "rozpędu i popędu" małżeństw.
Nakaz ten został ustanowiony z bardzo prozaicznego powodu. W momencie gdy środki antykoncepcyjne były dopiero przyszłością, niemożnością było samotnej kobiecie wychować całą zgraję dzieciaków. O zapewnieniu bytu nie wspominając. Dzisiaj takiego problemu nie ma. Są pigułki, są prezerwatywy, spiralki i inne tego typu rzeczy.

ARKA · Wysłany: Wto 17:16, 21 Mar 2006 Temat postu:

Assasin nie musiałes pisac ze nie czytałes ....to oczywiste po twojej wypowiedzi
Zdziwiłabym sie i to bardzo gdyby zdrowy nie wierzacy 24 letni facet czekałby z inicjacja sex. na slub.

Bron · Wysłany: Wto 22:33, 21 Mar 2006 Temat postu:

Assasin przeczytaj caly temat...
Bylo powiedziane juz pare rzeczy, ktore tez wspomniales.

Dragonfly · Wysłany: Sob 16:28, 25 Mar 2006 Temat postu:

Choć i tak Assassin ładne podsumował argumenty przeciw. Gratulacje.

Garadriel

Co mnie zastanawia - katolicy w przypadku seksu przedmałzeńskiego mają grzech śmiertelny.
A przeciez przykazania mówia: "nie cudzołórz", a nie "nie uprawiaj seksu przed slubem".
Dlaczego więc to grzech, skoro wg przykazań nie możemy zdradzać żony czy męza, lub nie możemy uprawiac seksu z osobą w innym związku??

Bron

To jest dla mnie rownoznaczne z tym, ze nie mozna uprawiac seksu poza zwiazkiem, wg Biblii seks jest dopuszczalny TYLKO w zwiazku i to zwiazku malzenskim.

Krwiożercza Szprotka

Wg przykazań czy biblii jako takiej? Bo jeśli chcesz się trzymać wszystkich nakazów biblijnych to zacznij czcić szabat (sobotę), obchodzić święta pashy a nie zapomnij na koniec się iść obrzezać Wesoly

Bron

A Sabat to jest akurat przykazanie :-). Wiec go obchodze Wesoly

. Wg mnie cudzolostwo dotyczy tez seksu poza zwiazkami. A nie cudzoloz to tez przykazanie.

Krwiożercza Szprotka

A Pashę obchodzisz? Gdyby tak przejrzeć piecioksiąg mojżeszowych to nakazów i zakazów jest od cholery. Jeśli chodzi o "Nie cudzołóż" to oznacza aby nie być w "cudzym łożu". Inaczej w łóżku z kobietą, które to łóżko nie należy do Ciebie. Czyli przyprawianie rogów Wesoly

Lub zdrada. Wesoly

No to w końcu czego trzeba się z bibli trzymać? Tylko przykazań? Wesoly

I jakiej ich interpretacji?

Bron

Ale zaraz, przeciez poza zwiazkiem lozko jakiejs kobiety tez nie nalezy do Ciebie...
Powiem krotko, trzeba trzymac sie calej Biblii, a w szczegolnosci przykazan. Interpretacji doslownej, takiej, ktora jest uniwersalna i pasuje wszedzie i w kazdym czasie.

Krwiożercza Szprotka

"Interpretacji doslownej, takiej, ktora jest uniwersalna i pasuje wszedzie i w kazdym czasie."

Zacznijmy od tego że interpretacja dosłowna jest interpretacją na czasy, które opisuje biblia na ten okres może być uniwersalna. Dzisiaj już nie. A jeśli jednak wszystkie nakazy biblijne są konieczne do przestrzegania to... HEJ WSZYSCY FACECI Z FORUM! Uwaga

IDZIEMY SIĘ OBRZEZAĆ Uwaga

!

Co do łóżka. Weź pod uwagę okres w którym biblia była pisana. I w jakim narodzie. Kobieta jeszcze niezamężna NIE MIAŁA JESZCZE łóżka i tego powodu nie wchodziło się wtedy do cudzego łoża. Jako takiego łózka nie było. . Dziewczyna należała wtedy jeszcze do MATKI, po wyjściu za mąż do MEŻCZYZNY. Kobieta w czasach Jezusa która spała z kimś a nie była zamężna była ukamieniowywana.....
Co potwierdza to co napisałem.
Aż mi się lepiej zrobiło.
Idę sobie piwa nalać. Wesoly

Aniołek