Twoja droga...

Dragonfly · Wysłany: Pią 16:16, 03 Mar 2006 Temat postu:

Brawo.

Zło · Wysłany: Sob 21:04, 04 Mar 2006 Temat postu:

Zgadzam się.

Bron · Wysłany: Nie 7:52, 05 Mar 2006 Temat postu:

Troche racji w tym jest Wesoly

.

Gość · Wysłany: Nie 11:03, 05 Mar 2006 Temat postu:

Z tą adopcją dzieci jest spory problem, leżący w tolerancji społeczeństwa. Proszę wyobrazić sobie scenkę w przedszkolu, gdzie dzieci mają narysować mamusię, a tu zonk, bo jedno ma dwoje ojców. Ma przekichane, że się tak nieliteracko wyrażę. Stąd adopcji jestem zasadniczo przeciwna, bo chociaż dzieci z sierońców nie mają jakiś ekstra wymagań względem rodziny, pragną tylko miłości, to nie zmienia to faktu, że mogą na tym cierpieć ze strony rówieśników i innych ludzi. Ale jak para lesbijek będzie chciała mieć to dziecko, to sposób znajdą bardzo szybko. I wtedy tego dziecka nie powinno się im odbierać, jeżeli będzie miało oczywiście dobre warunki życia.

Dragonfly · Wysłany: Nie 13:28, 05 Mar 2006 Temat postu:

Niby tak, ale wiadomo- trudno,żeby lesbijki wzięły np. chłopca i wychowały do na szczęśliwego hetero. Bo wzorce bierze się z rodziny.

Bron · Wysłany: Nie 18:36, 05 Mar 2006 Temat postu:

No ale chyba kazdy zasluguje na normalna rodzinka Wesoly

.

Mniacz · Wysłany: Nie 23:27, 05 Mar 2006 Temat postu:

Dragonfly, w miejscach odosobienia wystarczy brak innych możliwości zaspokojenia swoich potrzeb i społeczne przyzwolenie. I brak stanowczych zasad na nie. Co do wrodzonych lub nabytych skłonności - to kwestia otwarta. Cz esto chyba wychodzą i wracają do normalności.
Ja bym na takie związki nie rozciągał pojęcia "małżeństwo". Adopcja dzieci to już absurd. Ale racja, że jak się uprą to znajdą sposób żeby mieć. Bo potrzeba posiadania potomstwa to silny instynkt Mruga

Gość · Wysłany: Pią 14:49, 24 Mar 2006 Temat postu:

Co to za pytanie ???? Dobry czy zły?? A czy homoseksualistów ktoś się pyta o zdanie?? Czy oni mają na to wpływ?? Oni też chcą być wolni jak wszyscy inni a nie potrafią. Powiem wam jedno - nie oceniajcie homoseksualistów, dopóki nie poznacie któregoś z nich osobiście

ARKA · Wysłany: Pią 16:01, 24 Mar 2006 Temat postu:

Ja znam homoseksualistów osobiscie a ty?
Mam wrazenie /po twojej wypowiedzi/ze nie przeczytałas tych 5 stron. Wesoly

Gość · Wysłany: Sob 13:14, 25 Mar 2006 Temat postu:

Oczywiście, że znam. Jeśli bym nie znała to wogóle bym się nie wypowiadała na ten temat. A masz wrażenie, że nie przeczytałam poprzednich 5 stron, tak?? Otóż czytałam, ale chciałam napisać to , co sama myślę o tytułowym zagadnieniu. Nie wiem, ale nie potrafię zrozumieć ludzi, którzy robią z homoseksualistów zboczeńców i to tu chciałam poruszyć, bo jak na razie trafiałam na same komentarze pod tytułem : "czy jak powiem, że moja przyjaciółka ma fajną figurę to jestem lesbijką??" . Trzeba odbyć z kimś takim szczerą rozmowę, żeby zrozumieć, co tako osoba czuje. A cały homoseksualizm nie jest myślę kwestią tolerancji tylko akceptacji. Nie wszystkim jest z tym dobrze. Znam osoby, które twierdzą, że z tego powodu mają przegrane życie. A najgorsza w tym wszystkim jest nasza bezsilność, że nie możemy im w żaden sposób pomóc.

money · Gość

Moje zdanie na temat homoseksualistów jest takie że powinni żyć w totalnym odosobnieniu od reszty NORMALNYCH ludzi. To jest totalne zboczenie i wypaczenie naturalnego instynktu który posiada zdrowy człowiek i na takie zachowanie nie ma żadnego usprawiedliwienia. W moim przekonaniu dla takich ludzi nie powinno być miejsca w społeczeństwie.

Gość · Wysłany: Sob 13:50, 25 Mar 2006 Temat postu:

Jak ty wogóle śmiesz pisać takie rzeczy???? Uważasz, że homoseksualiści to nie są NORMANI ludzie?? A to kim oni są? Uważasz, że oni nie myślą, nie czują, nie kochają? To co w takim razie chcesz ich całkowicie odizolować od społeczeństwa, żeby CZEGO NIE ROBILI?? Żeby nie kochali? Chcesz, aby przestali żyć? KAŻDY MA PRAWO DO ŻYCIA I NIKT NIE MOŻE NIKOMU TEGO PRAWA ZABRAĆ !

Żal mi Ciebie, żal mi że masz takie podejście do ludzi. Ciekawe co by było, gdyby Ciebie takie coś spotkało, a inni życzyli by Ci śmierci i zabronili istnieć ( bo wybacz, ale tak to zabrzmiało w twoim komentarzu).

Koala · Wysłany: Sob 13:58, 25 Mar 2006 Temat postu:

Bez przesady... nie można usówać ludzi tylko patrząc na to, że są w pewien sposób inni :what: A jeżeli teraz jakaś tam grupa społeczna powiedziała, że usówamy wszystkich ewangelików, bo są ewangelikami... albo blondynów, bo są blondynami,a nam się to nie podaba :what: KAŻDY MA PRAWO DO ŻYCIA :!: I homoseksualiści również, mimo, że uważam homoseksualizm za coś złego.

Gość · Wysłany: Sob 14:17, 25 Mar 2006 Temat postu:

Zgadzadzam się z Koalą ! Każdy ma prawo żyć i nie odsuwajmy ludzi tylko dlatego, że są w jakiś sposób inni od nas. :angry: Choć z tym ostatnim zdaniem mogłabym polemizować...

money · Gość

NIE ŻYCZE NIKOMU ŚMIERCI! Uwaga

i daleki jestem od takiego stwierdzenia. Oczywiście każdy również ma prawo zbądzić lub zejść z właściwej drogi jednak przychodzi czas opamiętania. Powołujecie się często na miłość, uczucia oraz na Boga. A ja was chcę się zapytać wszystkich. Dlaczego Bóg zniszczył Sodome i Gomore???? Dlaczego wysłał Aniołów by wyprowadzili Lota???? i dlaczego wówczas Bóg nie brał pod uwagę miłości, uczucia i opamiętania. Dlaczego???