|
Twoja droga... "Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku." Prz. 3:5 |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zło
10% wtajemniczenia
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Mroku
|
Wysłany: Pon 13:06, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Czy jak Bóg by powiedział "idźcie się wszyscy zabić", poszlibyście? A gdzie własne zdanie i odczucia? Ja bym chciała wiedzieć, co myślicie o homoseksualiźmie, a nie to co w Biblii wyczytaliście.
Skoro mamy wolną wolę, to mamy też prawo do dokonania wyboru w związku z naszą orientacją. Bóg to potępia? To ja mam gdzieś taką wolną wolę z ograniczeniami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Boman
Wędrowiec
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:15, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Bog cie nie potepia, w bibli o homoseksualistach pisze malo,( chyba nawet nic) wiec to sa nasze odczucia
co do parady to ja ją tez nie rozumie(tak jak parady feministek),
do mnie parada rownosci jest dosc obrzydliwa i wypacza moj poglad o homoseksualistach
wiec jesli para ludzi wychowuje dziecko w milosci(przy tym nie grzeszac) to w ich czynie nie ma nic zlego - takie moje odczucie
czekam na wypowiedzi innych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zło
10% wtajemniczenia
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Mroku
|
Wysłany: Pon 13:19, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Boman napisał: | Bog cie nie potepia, w bibli o homoseksualistach pisze malo,( chyba nawet nic) wiec to sa nasze odczucia |
Czy ja dobrze widzę, czy właśnie zostałam uznana za homoseksualistkę? To że popieram nie znaczy że jestem. Nie uogólniajmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 13:20, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Bog cie nie potepia |
Zło(tko), czy ja czegoś nie wiem?
Na rekolekcjach w podstawówce uczyli mnie takiej piosenki 'Bóg kocha mnie, takiego jakim jestem'. A w Biblii nie ma ani wersu o homoseksualiźmie, bo to chyba za tamtych czasów nie było znane. Chyba na pewno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bron
SensZycia.pl :)
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:06, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie w pelni z wypowiedziami Bomana, Amen!
Na dodatek Biblia calkowicie neguje i potegia homoseksualizm nazywajac go nieczystoscia, pytasz sie o wlasnie poglady, to ja sie zgadzam w 100% z Biblia, bo to jedyna logiczna ksiega jaka znam. Skoro homoseksualisci nie potrafia stworzyc potomstwa, to znaczy ze jest to wypaczony zwiazek, zauwazcie, ze w Biblii taki zwiazek nie jest nazwany malzenstwem (!), a jesli nie wierzysz Biblii, no to juz trudno, ale nawet logicznie to pojmujac to sam powinienes dojsc do wniosku, ze to jest zle, i trzeci raz pisze, ze nie potepiam ludzi, tylko ich czyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zło
10% wtajemniczenia
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Mroku
|
Wysłany: Pon 21:44, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A ja potępiam bezkompromisowe wierzenie w to co wyczytacie w Biblii. O ile mi wiadomo, ona przeszła wiele modernizacji i nie jedna rzecz jest tam zmieniona.
I w Biblii nie ma ani słowa o homoseksualiźmie, więc co tu potępiać? Ogółem odnosiłam zawsze wrażenie, że Biblia nie potępia, tylko naucza. Od kiedy ona potępia? Może mylicie Biblię z ulotkami LPRu?
Amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bron
SensZycia.pl :)
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:26, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Zło napisał: |
I w Biblii nie ma ani słowa o homoseksualiźmie, więc co tu potępiać? |
Jak to nie ma, a zreszta, czy potepianie tez moze nauczac, mysle ze moze . Ale sie dyskusja rozwinela, moznaby zrobic osobny topic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Boman
Wędrowiec
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:26, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
nie potepiajcie a nie bedziecie potepieni....ale brzydzciesie grzechem
idac tymi slowami nigdy nie potepie czlowieka (nawet homoseksualiste) tylko jego czyny( ato wielka roznica!!) a czemu???? bo to nieczystosc ciala, i zaprzecza naturze, rozmnazaniu itd
to so moje odczucia
a co do bibli, jak ktos w nia nie wierzy to wiekszosc rozmow opartych na bibli i doswiadczeniu i moralnosci nie ma sensu, bo nasze argumenty i tak do ciebie nie przemowia, moze jedynie argumenty moralne i etyczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zło
10% wtajemniczenia
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Mroku
|
Wysłany: Wto 11:24, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Boman napisał: | nie potepiajcie a nie bedziecie potepieni... |
A gdzie jest tu wzmianka o potępianiu ludzi, czy czynów? Potępianie to potępianie drogi Bomanie. Potępiasz czyn, potępiony będziesz.
Jeśli homoseksualizm to grzech, to co nie jest na tym świecie grzechem? Davinci ma rację. Homoseksualista nie wybiera sobie swojej orientacji, od początku taki jest. I nie jest to jego wina. Skoro tacy ludzie chodzą po Ziemi, to chyba Bogu to nie przeszkadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:31, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
"Dobry czy zły"?! Ludzie, co to za temat! Litości! Seathrea uprasza o tolerancję! Halo, halo, czy ktoś mnie słucha? Za kogo wy się macie, żeby potępiać homoseksualistów? I zasłanianie się Bogiem, że kazał nam się rozmnażać. Jasne, to mówiąc, że w ten sposób geje i lesbijki łamią nakaz Boży, to jeszcze wrzućmy do tego samego worka zakonnice, zakonników i księży. Homoseksualiści mają prawo do życia, mają prawo do szczęścia. I tak jest im ciężko. Wyobraźcie sobie rozterki hipotetycznej nastolatki, która pewnego pięknego dnia dochodzi do wniosku, że kocha się w koleżance z ławki. Wyobraźcie sobie spowiedź osoby, która musi to powiedzieć głośno: "jestem chłopakiem i kocham się w swoim koledze". Tylko, że ksiądz w konfesjonale, nawet jeżeli nie powstrzyma się od komentarza, to rozgrzeszenie, w imieniu Boga da. Bóg tego nie potępi.
Hm, a homoseksualizm chyba nie jest w wykazie grzechów ciężkich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moni$
0% wtajemniczenia
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wto 13:33, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A czy nie zastanawialiście się przeciwnicy homoseksualistów, że może Bóg stworzył takich ludzi, którzy niczym się od Nas nie różnią oprócz wewnętrznej i nikomu nie przeszkadzającej oreintacji seksualnej, po to, aby "przetestować" prawdy, które "niby" głoszą prawdziwi katolicy:tolerancja, miłość bliźniego, szacunek? Może Bóg chce przetestować tych uważających się za prawdziwych katolików, tych którzy są niby pewni swojego zbawienia i zobaczyć czy naprawde Ci którzy wyznają na Ziemii wiare wszem i wobec tak naprawde są do końca zgodni ze słowami które wypowiadają? Zastanówcie się może... podobno każde wydarzenie (co za tym idzie również i ludzie) są na Ziemi po to aby czegoś nas nauczyć, coś nam pokazać, może właśnie homoseksualiści są pełnoprawnymi stworzeniami boskimi, przez które Bóg chce poznać naszą tolerancje? Zastanówmy się...
Boman jeśli wskażesz mi konkretny fragment mówiący o tym że homoseksualizm to zło, grzech i zasługuje na całkowite potępienie to zwracam honor, zmieniam swoje poglądy, ale musi to być konkretny fragment w którym czarno na białym jest to ujęte i nazwane, nie fragmenty w których Ty doszukasz się własnych racji, czyli bez ukrytych znaczeń, które Ty możesz odczytać jako grzech homoseksualistów a ja w całkowicie inny sposób, bo jak wiesz każdy Biblie może interpretować na swój sposób! Więc do mnie trafią tylko konkretne słowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
davinci
Pamiętająca o wszystkim
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: noo...z miasta:)
|
Wysłany: Wto 20:52, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie jeśli Bóg stworzył człowieka np. homoseksualistą (nie jest to rzecz którą "łapie się" nagle) to czemu by potępiać jego czyny?
czy to że Bóg stworzył cie człowiekiem i też masz jakieś "czyny" (tzn. żyjesz,robisz coś w życiu) to czy potępiają cie homoseksualiści?
wg mnie to troche nie ma sensu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bron
SensZycia.pl :)
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:15, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawe macie poglady... Niezla dyskusja sie rozwinela
A ja mam tekst, w ktorym jest jasno napisane, ze homoseksualizm jest zly. Moze nie ma tu tego slowa uzytego, ale jasno widac o co chodzi - Rzym 1,27. Zobaczcie sobie. I co powiecie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:27, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ok, pozwolę sobie przepisać ten fragment:
"Podobnie też mężczyźni zaniechali przyrodzonego obcowania z kobietą, zapałali jedni ku drugim żądzą, mężczyźni z mężczyznami popełniając sromotę i ponosząc na sobie samych należną za ich zboczenie karę."
I jest też wcześniej:
"Dlatego wydał ich Bóg na łup sromotnych namiętności, kobiety ich bowiem zamieniły przyrodzone obcowanie na obcowanie przeciwne naturze."
Trudno się nie zgodzić.
Ale jest błąd logiczny - tutaj homoseksualizm jest karą, za czczenie innego Boga, tymczasem współczesna psychologia stwierdziła, że homoseksualizm, jest rzeczą, z którą człowiek się już urodził. Jeżeli zamierzacie z tego zrobić inny wymiar grzechu pierworodnego...
Chodzi też o to, że Biblia i ówczesne podejście do wielu spraw, nazywa grzechem nawet procesy biologiczne, które są niezależne od człowieka (homoseksualizm, również jest niezależny). Bo czy w Biblii nie było coś o tym, że kobieta która ma okres, jest nieczysta? A co za tym idzie grzeszna na równi z lesbijką, czy gejem, chociaż na chwilę obecną wiemy, że i menstruacja i homoseksualizm jest niezależny od woli człowieka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zło
10% wtajemniczenia
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Mroku
|
Wysłany: Wto 22:19, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A gdzie się podziały moje posty? Czyżby moje zdanie nie podobało się administratorom? A gdzie wolność słowa, wyznań itd?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|