Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zło
10% wtajemniczenia
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Mroku
|
Wysłany: Czw 17:10, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tak tak, Zło powraca, ale tu wypowie się łagodnie, bo temat jak najbardziej pokojowy i dość interesujący.
Kwestia spędzania czasu w niedzielę jest kwestią sporną. Bo jest to jak najbardziej dzień wolny od pracy. A jak nie mamy co robić, to na ogół nudzimy się niemiłosiernie. Powiem na swoim przykładzie. Kiedy wracam do domu i nie mam ABSOLUTNIE nic do roboty (uczenia się czy czegokolwiek innego) czuję się lekko zagubiona. Oto piękno uczęszczania na drugiej klasy liceum. Niedziele to ja na ogół spędzam na uczeniu się na kolejny tydzień, choć czasem uda mi się wyrwać na mały spacer i od razu mi lepiej. Spacery (zwłaszcza wiosną) są szalenie oczyszczające i uspokajające.
Teraz nawiążę do wypowiedzi Koali o jej zawodach i reakcji ternerki na Twoją decyzję. Szczerze mówiąc, ja Cię w pełni rozumiem, choć do kościoła nie chodzę. Aktualnie biorę udział w spektaklu, którego premiera ma dość niefortunną datę, a mianowicie 6 kwietnia. Jak wszyscy wiemy, jest to Wielki Piątek i sporo ludzi na premierę nie będzie mogło przyjść. I to jest ich sprawa. Nie gonię nikogo z nożem, że ma na gwałt iść na premierę. Dla niektórych jest to kwestia priorytetów, choć tak między nami powiem, że Bóg by się chyba nie obraził, gdyby jedna z jego owieczek poszła się dokulturalnić. Ale nic na siłę. W końcu mamy swoją wolną wolę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nifek
30% wtajemniczenia
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:07, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witaj, ach witaj !
Taka dygresyjka (nie mogłem się powstrzymać ). Chyba najlepszym sposobem na dokulturalnienie się po chrzescijańsku jest czytanie Biblii...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zło
10% wtajemniczenia
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Mroku
|
Wysłany: Czw 21:26, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nifek! Stęskniłam się! Czy Bron przekazał Ci moje pozdrowienia?
Ile razy można czytać to samo? Myślę, że Bóg wolałby, żebyście poszerzali swoje horyzonty, a nie dreptali w kółeczko Bo w końcu nie jest to jedyna literatura na tym świecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nifek
30% wtajemniczenia
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:29, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany. (2 List do Tymoteusza 3:16, BW)
To jest jak z ortografią, jak sobie nie powtarzasz to w końcu zapomnisz... (wiem po sobie hmmm )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zło
10% wtajemniczenia
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Mroku
|
Wysłany: Czw 21:34, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No niby tak, ale kiedyś się nauczysz na pamięć i co potem? Najlepiej jest pogodzić obie strony. Przypominać sobie Biblię, ale też czytać inne rzeczy, żeby nie uchodzić w towarzystwie za ostatniego troglodytę. To też się tyczy innych aspektów sztuki. To tak jakby ograniczać się do obrazów sakralnych, całkowicie ingorując takich artystów jak van Gogh czy Renoir.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nifek
30% wtajemniczenia
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:51, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No masz całkowitą rację Ale...
"Pamiętaj abyś dzień sobotni święcił. Sześć dni robić będziesz i będziesz wykonywał wszystkie roboty twoje;
ale dnia siódmego, sabat Pana, Boga twego jest : nie będziesz wykonywał weń żadnej roboty, ty i syn twój
i służebnica twoja i sługa twój, bydlę twoje i gość, który jest między bramami twymi.
Przez sześć dni bowiem czynił Pan niebo i ziemię, i morze i wszystko co w nich jest,
A odpoczął dnia siódmego; i dlatego pobłogosławił Pan dniowi sobotniemu i poświęcił go."
( 2 Mojż. 20 :8-11 tłum. Ks. J. Wujka )
Mam na poznawanie van Gogha czy Renoir'a w przybliżeniu 85,714285714285714285714285714286% swojego czasu (6 dni w tygodniu).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zło
10% wtajemniczenia
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Mroku
|
Wysłany: Pią 12:43, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ależ Ty tymi cytatami trzepiesz na prawo i lewo
Taka niedziela jak każdy dzień ma 24 godziny i można w tym czasie nie tylko ograniczać się do czytania Biblii. Nie powiesz mi, że co niedzielę jedyne co robisz, to czytasz Biblię. Jestem pewna, że czasem pójdziesz do kina albo poczytasz coś innego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nifek
30% wtajemniczenia
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:57, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Znaczy w gwoli ścisłości jak ktoś się pomylił przy czytaniu... tam pisze So-bo-ta, Sa-bat, dzień So-bo-tni, Dzień Sió-dmy
A w Sobotę to nie czytam przez cały dzień Biblii, ale np. nie oglądam TV, nie gram na komputerze, nie pracuję...
„Ponadto rzekł im: „Sabat jest ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla sabatu. Tak więc Syn Człowieczy jest Panem również i sabatu”
Jezus uzdrawiał w Sabat, głosił kazania i pomagał ludziom...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koala
Główny Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pią 15:35, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Też nie uważam, aby w "sabat Pana" można było tylko czytać biblię i ewentualnie leżeć krzyżen na podłodze i się modlić.. Można robić wiele innych rzeczy, których na codzień się nie robi, ale które (nie bardzo wiem jak to nazwać) mogą nas wzmocnić w wierze, dać odpocząć naszemu ciału od codziennych zmagań.. coś w tym stylu...
PS:Nifek- w tym temacie nie jest poruszany temat, który dzień powinniśmy "oddawać" Panu, ale w jaki sposób, więc nie tak nerwowo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nifek
30% wtajemniczenia
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:01, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ależ ja nie jestem nerwowy Tylko mam prośbę żeby się nie mylić pare razy przy czytaniu tego samego wyrazu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zło
10% wtajemniczenia
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Mroku
|
Wysłany: Pią 20:34, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Koalo, cieszę się, że jest na forum ktoś, to trzyma nerwy porywczego Nifka na wodzy. Nifek nerwowy, bo Zło wróciło, nieprawdaż? (a tak na marginesie, to kocham tą emotę).
A wracając do tematu, to w taki dzień można również robić rzeczy, na które się nie ma czasu w natłoku zajęć w ciągu tygodnia. Niekoniecznie leżeć krzyżem, bo to niezdrowe jest na dłuższą metę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nifek
30% wtajemniczenia
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:52, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No masz racje leżenie krzyżem nie wpływa dobrze na kręgosłup
Można jak najbardziej robic rzeczy związane ze swoimi zainteresowaniami! Tylko nie można w tym wszystkim zapomniec o Bogu
Btw. Już troche podrosłem i nie jestem taki porywczy jak niegdyś
Zło takie pytanie osobiste... zdarza Ci się lezeć pentagramem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zło
10% wtajemniczenia
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Mroku
|
Wysłany: Sob 15:13, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Och drogi Nifku, może i podrosłeś, ale metody porozumiewania się z innymi pozostały na takim samym, dość niskim poziomie. No ale cóż, niektórzy są niereformowalni.
W kwestii leżenia pentagramem, to kochanie Ty moje, skąd taki pomysł? Ja rozumiem, że jak nie poświęcam 99,9% swojego czasu na gorliwym modleniu się, to od razu robię za pożeracza kotów i niemowląt. Ach, dorosłeś chyba tylko fizycznie, bo mentalnie widzę zmianę na gorsze. Mogłam się tego spodziewać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xanthen
20% wtajemniczenia
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Sob 15:57, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Każdy z nas jest na różnym etapie poznawania i odkrywania Boga, więc nie dziwmy się, że nie wszyscy są tacy sami, jakbyśmy tego oczekiwali. Na tym m.in. polega tolerancja, by z danego uczestnika forum nie robic "pożeracza niewiast i dzieci" lub "bogobojnego erudyty niezauważającego potrzeb innych".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koala
Główny Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 18:13, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No cóż myślę, że w dniu, który poświęcamy Pana lepiej nie leżeć krzyżem, ani niczym innym (zależy jaką kto pozycję preferuje..), bo rzeczywiście na dłuższą metę jest to niebezpieczne..
W takim razie mam takie pytanie osobiste do każdego z was Co wy najczęściej robicie w tym dniu, albo co dla was jest w tym dniu najbardziej wartościowe... Jeżeli chcecie możecie napisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|