Twoja droga...

wiedźma

Zacznijmy od kilku stwierdzen:
1.Bog jest dobry, milosierny, łaskawy i w ogole mucha nie siada
2.Czlowiek zostal stworzony na obraz i podobienstwo Boga
3.Czlowiek dązy do zla... Wszystkie ludzkie instynkty prowadza do zla, wszystkie jej naturalne potrzeby moga prowadzic do zniszczenia jednostki ludzkiej, bo owa jednostka ludzka ma tendencje do przesady
4.Czlowiek ma wbudowane zlo, czlowiek nie jest dobry w 100% ani tez zły w 100%

I tu pytanie nad ktorym rozgorzala u mnie w klasie dyskusja ktora trwala ok 4 godzin lekcyjnych. Jak pogodzic fakt zla w czlowieku (dodam że naturalnego zla) z tym, że zostal czlowiek stworzony na podobienstwo Boga, tego dobrego i idealnego? Czyzby w Bogu znajdowalo sie jakies zlo? Czy moze Bogu sie ten czlowiek nie udal? Cos sie zepsulo przy stwarzaniu?

Nifek · Wysłany: Śro 19:21, 15 Mar 2006 Temat postu:

Człowiek z natury też dązy do jakiegoś bóstwa, a Jezus pokazał, że jednaknie koniecznie trzeba ulegać pokusom szatana.

wiedźma · Wysłany: Śro 19:35, 15 Mar 2006 Temat postu:

Jezus byl Bogiem, wiec nie ma sensu o nim mowic w tym temacie.

Aniołek · Wysłany: Czw 8:34, 16 Mar 2006 Temat postu:

Ja myślę,że tu właśnie chodzi o wolną wolę. Człowiek otrzymał ten bezcenny dar, który może dać tylko Bóg, a to, co wybierze, czy będzie dobry, czy zły to zależy już od niego samego. "Oto kładę przed tabą życie i śmierć, błogoslawieństwo i przekleństwo" (z Biblii, ale jak zwykle nie wiem gzdie dokladnie napiane). Wybór należy do nas! Uwaga

:angel:

Koala · Wysłany: Czw 8:38, 16 Mar 2006 Temat postu:

Wróćmy może do Edenu.... Tam Bóg stworzył pierwszych ludźi-Adama i Ewę- zostali oni stworzeni na obraz i podobieństwo Boga, ale człowiek od samego początku miał możliwość wyboru.... Człowiek miał tylko jeden zakaz, żyło mu się cudownie w Edenie, ale... chcieliśmy spróbować jak będzie, gdy... no i stało się-ulegliśmy szatanowi. Wolna wola jest czymś wspaniałym, ale czasami prowadzi człowieka do zguby.

wiedźma · Wysłany: Czw 10:02, 16 Mar 2006 Temat postu:

Wydaje mi sie ze w ogole nie zrozumieliscie tematu. Tzn ze ten "zakazany owoc" zawieral pierwiastek zla? Bo czlowiek jest w jakiejs czesci zly i to nie ulega watpliwosci. Kwestia wolnej woli jest oczywista bo czlowiek wybiera albo zlo albo dobro. Tylko skad sie wzielo w czlowieku to zlo, ten pociag do zla?? Jak pogodzic fakt zla w czlowieku (dodam że naturalnego zla) z tym, że zostal czlowiek stworzony na podobienstwo Boga, tego dobrego i idealnego? Czyzby w Bogu znajdowalo sie jakies zlo? Czy moze Bogu sie ten czlowiek nie udal? Cos sie zepsulo przy stwarzaniu?

Nifek · Wysłany: Czw 12:27, 16 Mar 2006 Temat postu:

To chyba jest tak jak bys od urodzenia jadła pomarańcze i mówiono by tobie, że czekolada jest niezdrowa i nie powinieneś jej jeść. Masz wolną wolę możesz w każdej chwili przecież jej sprubować. Człowiek w tym strasznym swiecie przyzwyczaił się do tej "czekolady" i dobrze mu z tym, pomarańcza choć zrowsza nie smakuje już tak dobrze bo nie pobudza tak zmysłów.
Ewa spróbowała "czekolady" bo ktos jej powiedział, że jest lepsza i zdrowsza.

Gość · Wysłany: Czw 16:28, 16 Mar 2006 Temat postu:

O mój boże... zaczynam wierzyć. Wesoly

Byli sobie Adam i Ewa, Ewa podeszła do drzewka, zerwała jabłko, zjadła z Adamem i od tego czasu jesteśmy grzeszni. Wesoly

ARKA · Wysłany: Czw 17:50, 16 Mar 2006 Temat postu:

Wiedzmo człowiek był idealny /tak jak Bóg/ nie było w nim zła był w łacznosci z Bogiem i jak robił to co zalecał Stwórca /ciagle majac wolna wole/ był taki idealny a jak skorzystał z tej swojej wolnej woli w kierunku zła to to zło jakby zagosciło na stałe
nie wiem czy to jest czytelne /chyba bardziej czytelny był nifek/
Chodzi mi o to ze sa 2 siły Bóg i szatan /dobro i zło/ kazdy człowiek majac wolna wole wybiera i albo podaza za tym naturalnym złem albo za dobrem
Człowiek sie Bogu zepsuł w momencie gdy odłaczył sie od swojego Stwórcy i poznał co to zło
Jezus jest przykładem tego ze bedac człowiekiem mozna miec w sobie jedynie dobro .Ta siła Jezusa była zakorzeniona w Bogu z Niego czerpał moc do czynienia cudów /uczniowie jego tez czynili cuda/i dobra
Jezus był 100% człowiekiem tak samo jak ciebie bolało go jak upadł tak samo jak ty ija był głodny płakał gdy umarł mu przyjaciel .
Jest dla nas wzorem do nasladowania .Był do nas podobny był taki sam tylko nie znał grzechu /a grzech poniósł za nas wszystkich z miłosci na krzyz/
W Bogu nie ma zła w człowieku tez nie było ..ale człowiek wybrał to zło ...oddalił sie od Boga .
Ludzie którzy naprawde kochaja Jezusa kieruja sie w zyciu tym czym on sie kierował.Nasladuja Go .Widac w nich te dobroc .

Z Bogiem jest tak kocha człowieka pomaga mu jest przy nim i...czeka kiedy człowiek odda mu swoje serce
A szatan nie czeka na zaproszenie ...kusi ...pokazuje jaki egoizm jest fajny ....poddaje w watpliwosc istnienie Boga i jeszcze długo by pisac jak działa
Łatwiej jakby wybiera sie to zło /które jest jakby łatwiejsze/ niz dobro gdzie nie raz trzeba zapomniec o swoim "ja" i pomyslec o innych

Strasznie duzo napisałam i nie jestem pewna czy jest to czytelne ..i czy taka odpowiedz zadawala Cie wiedzmo
Ja sama po sobie widze ze jak nie mam stałego kontaktu z Bogiem to wychodzi mój egocentryzm i zanika tolerancja .Wiem ze moja siła dobra tkwi w moim Stworzycielu i bez niego nie potrafie na dłuzsza mete byc dobra.
to chyba tyle . Wesoly

bardzo ciekawy i trudny temat

Bog stworzył /Adama i ewe /ludzi na swój obraz i podobienstwo/idealnych/ a oni to zniszczyli korzystajac zle z wolnej woli -tak to widze

Gość · Wysłany: Czw 17:59, 16 Mar 2006 Temat postu:

To żadna wolna wola, jeśli panują zasady - zrób coś źle, ukarzę Cię, zrób dobrze, a nagrodzę.

ARKA · Wysłany: Czw 18:19, 16 Mar 2006 Temat postu:

pierwszy raz to słysze i nie bardzo wiem o co chodzi
Mozesz jasniej?

Dam Ci przykład wolnej woli /ale nie jestem pewna czy o to ci chodzi /
Masz do wyboru kanapke na sniadanie /bedziesz po niej pełen sił /
albo mozesz wybrac np wódke nie jest zalecana poniewaz powoduje zaburzenia równowagi osobowosci noi jest szkodliwa na watrobe
masz wolna wole i podejmujesz decyzje
Nikt cie nie kara nikt nie nagradza
Twoja decyzja no i konsekwencje twojej decyzji

Gość · Wysłany: Czw 20:41, 16 Mar 2006 Temat postu:

Chodzi mi o kontekst piekła i nieba. Bóg daje nam wolną wolę, ale jednocześnie ocenia i za "złe wykorzystanie dobrej woli" (według niego) wtrąca do piekła, zaś "za dobre" (również według niego) przyjmuje do raju. Tak więc z góry mamy wytyczoną drogę, a jeśli z niej zstąpimy, zostaniemy potępieni. To żadne prawo wyboru.

Nifek · Wysłany: Czw 20:43, 16 Mar 2006 Temat postu:

Mamy też coś takiego jak prawa wrodzone, a to czy z niej wystąpimy czy nie to faktycznie nasza wolna wola.

Gość · Wysłany: Czw 20:52, 16 Mar 2006 Temat postu:

To nie jest wytłumaczenie.

Nifek · Wysłany: Czw 21:00, 16 Mar 2006 Temat postu:

Czego wytłumaczenie? Jesli tego, że nadal brniemy w grzechu to sie zgodze.