Twoja droga...

Boman

no i niekiedy nie chce sie widziec prawdy, dlatego oczy czesto klamią

Gość · Wysłany: Pią 14:41, 24 Mar 2006 Temat postu:

Ja wiem, że wiele ludzi uważa , że miłość od pierwszego wejrzenia istnieje...
Może istnieje, ale ja w nią nie wierzę. Zawsze wolę spojrzeć drugi raz...

ARKA · Wysłany: Pią 15:53, 24 Mar 2006 Temat postu:

Nathalee masz racje ! Zawsze warto spojrzec 2 raz

Koala · Wysłany: Pią 20:56, 24 Mar 2006 Temat postu:

Tak. Ja myślę, że kiedy ktoś spojrzy na drugą osobę i coś poczuje (że tak to nazwę Jezyk

)to chyba nie może od razu ocenić, czy jest to ta druga połówka, chociaż może tak przypuszczać :smile: Ale przecież musi być jeszcze parę kroków... trzeba z taką osobą pogadać (sprawdzić, czy wogóle ma się o czym z tą osobą gadać

), poznać bliżej, poznać jej poglądy... Kiedy po raz pierwszy spojrzysz, to potem jest jakaś rozmowa i dopiero podczas tej rozmowy, albo stwierdzasz, że to rzeczywiście ta osoba, albo mówisz: "Przecież ja tej osoby wogóle nie znam i nie mam z nią o czym gadać :what: " Dlatego jako taka miłość od pierwszego wejrzenia nie istnieje... przynajmniej moim zdaniem :-)

Dragonfly · Wysłany: Sob 16:23, 25 Mar 2006 Temat postu:

Miłość od pierwszego wejrzenia? Tylko w Harlequinach.

ARKA · Wysłany: Sob 17:08, 25 Mar 2006 Temat postu:

hahahahha masz racje Dragonfly! Uwaga

Dragonfly · Wysłany: Sob 17:12, 25 Mar 2006 Temat postu:

;> jak ja lubię, gdy się ze mną zgadzasz. Czuję się wtedy mniej anarchistycznie:P

ARKA · Wysłany: Sob 17:17, 25 Mar 2006 Temat postu:

noooooo nie wiem co napisac ... teraz czytam akurat wszedzie po Tobie i własciwie mam to samo zdanie .... Wesoly

jeszcze nie skonczyłam został chyba jeszcze jeden temat ....zobaczymy czy znów jestesmy zgodne ...
Wesoly

Bron · Wysłany: Nie 0:15, 26 Mar 2006 Temat postu:

A ja mysle tak jak Koala, czyli tez tak jak Wy Jezyk

Krwiożercza Szprotka · Wysłany: Nie 7:51, 26 Mar 2006 Temat postu:

Od pierwszego wejrzenia może być jedynie zauroczenie. Z czasem może przyjść miłość. A teraz pytanie: Zdefiniujcie mi pojęcie miłości. Możliwe, wiem że się da Wesoly

ARKA · Wysłany: Nie 9:25, 26 Mar 2006 Temat postu:

Obawiam sie ze kazdy napisze cos innego Wesoly

Krwiożercza Szprotka · Wysłany: Nie 11:57, 26 Mar 2006 Temat postu:

Wiem

Ale jest jedna definicja z którą na pewno się zgodzi każdy. Ale to podam na końcu jak usłyszę zdanie innych. No chyba że już ktoś to napisze...

Dragonfly · Wysłany: Nie 12:56, 26 Mar 2006 Temat postu:

Miłość- bezpieczeństwo, zaufanie, przyjaź, chorobliwa potrzeba wzajemności, pożądanie, czułość, pomaganie sobie z bliżej niewyjaśnionych powodów, trochę śmiechu i zazdrości.

wiedźma · Wysłany: Nie 16:13, 26 Mar 2006 Temat postu:

Miłość= AKT WOLI bezinteresownego oddania siebie drugiej osobie połączone z potrzebą jej obecnosci i wzajemności.(a przynajmniej ja tak mysle)

Dragonfly · Wysłany: Nie 16:35, 26 Mar 2006 Temat postu:

Ech, gdyby miłość tak wyglądała, Wiedźmo, jak wg. Twojej definicji, to nikt by mnie na nią nie namówił Mruga

.
Akt woli... Ale przecież zakochanie i późniejsza miłość, od woli jest raczej niezależna, czyż nie?