Twoja droga...

Boman

z odpowiedzialnoscia za innych jest tak ze mozemy ich upomniec, pokazac inna droge ale nie zmuszac, jak nie chca to niestety my nie jestesmy winni bo chcielismy pomoc, i nie ponosimy odpowiedzialnosci za nich

Koala

I jeszcze na jedno chciałam zwrócić uwagę, że wielu jest chrześcijan tylko z nazwy... Myślę, że chrześcijaństwo jest tolerancyjne, chociaż nie może przytakiwać wszystkiemu, co nażuci współczesny świat.

Bron

Nie mozna przytakiwac, bo wspolczesny swiat jest z reguly zly, zlo jest naturalne dla ludzi, a bedac dobrym czlowiek idzie pod prad (ah te TGD), swiat jest nienormalny, a ludzie sie do tego przyzwyczajaja i wiele zla uwazaja, za normalnosc, ale to juz dyskusja chyba na osobny temat Jezyk

Mateusz

Koala

Dokładnie :!: To zależy od człowieka... nie można oceniać całej społeczność gdy zna się tylko jedną osobę. Na przykład powiedzieć, że ewangelicy są źli, bo znam taką i taką, która robi tak i tak i od razu przekreślić ewangelików... ciężko mi określać czyjąś wiarę, ale na pewno są i dobrzy ewangelicy, bo takich znam i źli....

ARKA

dla mnie chrzescijanie to tacy ludzie co przyjeli zbawienie
kochaja Boga i ludzi
i "karmia" sie Słowem Bozym
chrzescijanie to nie kosciół tylko ludzie -tolerancyjni
za Mateuszem powiem nieco swoimi słowami
nie kazdy katolik zły... i nie kazdy adwentysta czy baptysta dobry

Bron

ARKA

oo zaciekawiłes mnie
jak wyznanie moze czy pomaga w zyciu ?mozesz rozwinac mysl?
ciesze sie ze tu jestem bo poznaje tyle ciekawych mysli i opinii

Bron

Wyznanie religijne ma z reguly zadanie pomoc zrozumiec Boga, przynajmniej dla mnie taki powinno miec cel. No i oczywiscie wyznanie to tez spolecznosc ludzi, bedac razem latwiej jest zrozumiec Boga i latwiej jest przechodzic przez problemy, itp., przynajmniej tak to w naszym wyznaniu widze, nie wiem do konca jak jest w innych. Arka tez sie bardzo ciesze, ze mnie tu zaproszono, wiele sie ucze tu Wesoly

ARKA

a nie sadzisz ze w jakis sposób wyznanie narzuca rozumienie Boga
ze w danym kosciele słyszysz pewne slogany które przyklejaja sie do twoich pogladów i nawet jezeli tak myslisz to nie operujesz swoimi myslami tylko tymi sloganami?

z reszta sie zgadzam co napisałes!
dodałabym tylko o opowiadaniu sobie o cudach które uczynił Bóg bo to jest wazne
w jaki sposób zmienił Twoje zycie

majka

tak, ja też myślę, ze dzielenie się ze sobą swoimi dośiwadczeniami z Bogiem jest ważne i budujące Wesoly

Bron

Oczywiscie zgadzam sie, ze w Kosciele jest niebezpieczenstwo operowania sloganami, ja w kazdym razie staram sie ich unikac i mowic wlasnymi myslami. O wlasnie o tym co Bog zmienil tez warto pisac, to jest chyba najwazniejsze, a zapomnialem o tym wspomniec Wesoly

.

Gość

Bron

Przyjecie zbawienia to nie to samo co zasluzenie na niego. Trzeba od tego zaczac Wesoly

. I pisalem juz, ze istnieje w Biblii pojecie łaski. Przyjecie prezentu, jakim jest zbawienie to przyjecie łaski. Nie utozsamiam sie z tymi pojeciami, o ktorych pisalas, dla mnie sa one niedorzeczne.